Idealne miejsce na majówkę dla pary zależy od jej zainteresowań. Niektórzy wolą aktywny wypoczynek na łonie natury, innym marzy się błogi relaks nad hotelowym basenem. Zebraliśmy kilka pomysłów na ciekawy weekend majowy we dwoje w Polsce i nie tylko.
Park Mużakowski jest uważany za największy angielski park krajobrazowy w Europie Środkowej i zajmuje 545 hektarów na terenie Górnych Łużyc na pograniczu Niemiec i Polski. Podobno na obejrzenie całego parku potrzeba 5–6 dni! Możecie spacerować więc niekończącymi się ścieżkami, podziwiając okoliczną zieleń, rzekę i architekturę – na szczególną uwagę zasługuje malowniczy, kamienny łuk na Nysie. Możecie też wybrać się na przejażdżkę powozem i zwiedzić rezydencję hrabiego. Park Mużakowski to bez wątpienia miejsce, dla którego można stracić głowę.
Majówkowa propozycja dla pary, która lubi wycieczki rowerowe. Na szczęście w Polsce nie brakuje pięknych szlaków i terenów, które możecie zwiedzić na dwóch kołach. Ostatecznie wybór zależy od Waszych gustów i kondycji, ale osobiście polecamy dwa regiony.
Pierwszy z nich to dzika i malownicza Puszcza Białowieska, gdzie możecie zatrzymać się w jednym z licznych punktów agroturystycznych. Rowery bez trudu wynajmiecie na miejscu, ale lepiej zabrać swoje – trekkingowe lub górskie. Każdego dnia możecie odkrywać inne zakątki okolicy. Niedługi, 19-kilometrowy szlak Białowieża–Topiło przechodzi przez 4 najpiękniejsze rezerwaty, z kolei Białowieża–Hajnówka daje okazję zobaczenia żubrów w rezerwacie pokazowym. Sama Białowieża jest również warta zobaczenia. Jeśli dopisze Wam szczęście, być może zobaczycie żyjące w puszczy zwierzęta takie jak sarny, rysie czy bobry.
Drugi region wart przejechania na rowerze to oczywiście polskie wybrzeże. Trasę możecie zacząć w Gdańsku i wzdłuż Bałtyku dojechać aż do Półwyspu Helskiego albo wyruszyć z Władysławowa do Łeby. Jeśli jednak potrzebujecie większych wyzwań, to polecamy zrobić kółko wokół piaszczystego Słowińskiego Parku Narodowego.
A może wypad pod namiot? Dla urozmaicenia atrakcji rozważcie wybranie się na glamping! Jeśli jeszcze o nim nie słyszeliście, to wyobraźcie sobie harmonijne połączenie miejskiego komfortu i nietkniętej cywilizacją natury. To właśnie jest glamping, czyli kemping w wydaniu glamour. Zwykle takie miejsca położone są w niezwykle malowniczej okolicy, otoczone przepiękną przyrodą i odcięte od świata. A w czym biwakuje się na glampingu? To zależy od fantazji właściciela. Mogą to być namioty sferyczne nad brzegiem jeziora, białe jurty z baniami (jak 4rest Camp) lub domki z przeszklonymi dachami (Chutor Dzikie Łąki), przez które w nocy można podziwiać gwiazdy. Jedno jest pewne – atmosfera glampingu jest magiczna.
Odnośnie do glampingów warto wspomnieć o ciekawej koncepcji wypoczynkowej, jaką są azyle dla dorosłych. To miejsca, które z pewnością przypadną do gustu tym, którzy chcą odpocząć od własnych pociech, a także osób, które chcą się w pełni wyciszyć i zrelaksować. Azyle takie jak Stodoła 7 czy Przechowalnia Marzeń oferują niepowtarzalny klimat i możliwość nieograniczonego korzystania z okolicznych atrakcji, a tych zwykle nie brakuje – od pieszych i rowerowych szlaków turystycznych przez smakowanie lokalnej kuchni po kąpiele w basenach i jeziorach oraz relaks w saunie.
Zdj. główne: Chad Madden/unsplash.com