Obecnie minimalizm to już nie tylko styl życia. To także idea, zgodnie z którą można urządzić swój dom. Jak to zrobić i dlaczego warto pomyśleć z innej strony o organizacji własnej przestrzeni? Odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Podwalinami minimalizmu są nie tylko porządek, ale także funkcjonalność. Projektowanie wnętrz w duchu tej idei skupia się więc na zachowaniu harmonii oraz połączeniu ze sobą wygody życia i elegancji. Trend ten staje się coraz bardziej popularny dzięki zwiększającej się świadomości społeczeństwa nt. szkodliwości konsumpcjonizmu. Less waste, zero waste i inne ruchy uczą nas, by odchodzić od impulsywnego kupowania czy gromadzenia niepotrzebnych przedmiotów.
Jeśli takie argumenty są dla Ciebie przekonujące, być może to odpowiedni czas na wprowadzenie minimalizmu w domu? Zmiana myślenia na temat organizowania przestrzeni sprawi, że zaoszczędzisz zarówno pieniądze, miejsce, jak i czas na sprzątaniu.
Oczywiście nie musisz od razu wyrzec się stojących na komodzie figurek, świeczek czy innych ozdób. Zwyczajnie przestań kupować następne. Może to być trudne, bo dekoracje często kuszą swoim wyglądem, jednak w większości przypadków do niczego się nie przydają. Pomyśl: wydajesz na nie pieniądze, a tak naprawdę jedyne, co z nimi robisz, to podnoszenie przy wycieraniu kurzu.
Minimalizm zakłada stopniowe pozbywanie się tego, co niepotrzebne. Podobnie sprawa wygląda więc ze starymi bądź nieużywanymi ubraniami, butami, naczyniami itp. Przełamanie myślenia „to mi się jeszcze przyda” jest trudne, jednak przyniesie sporo korzyści. Pamiętaj natomiast, by nie wyrzucać rzeczy w dobrym stanie na śmietnik. Oddaj je potrzebującym lub sprzedaj.
Jeśli chodzi o wystrój wnętrz, minimalizm skupia się przede wszystkim na jasnych barwach: szarości, bieli, beżu, pastelowym różu. Meble charakterystyczne dla tego nurtu są zaś proste, gładkie, bez udziwnień czy dodatkowych zdobień – możesz sięgnąć po zestawy loftowe bądź skandynawskie. Króluje drewno, a na podłodze dopasowane kolorystycznie panele i płytki.
Zwróć uwagę, że minimalizm nie oznacza całkowitego wyzbycia się dekoracji. Chodzi o to, by były one subtelne i adekwatne, np. duży zegar, przyciągająca uwagę lampa, ciekawy obraz.
A co z domowymi sprzętami? Zamiast miksera, blendera, maszynki do mielenia i młynka zainwestuj w robota kuchennego, który łączy w sobie wszystkie te funkcje. Dobrymi rozwiązaniami są także pralko-suszarka, piekarnik z funkcją dual cook, robot odkurzający czy lodówka z kostkarką. Urządzenia powinny być w głównej mierze praktyczne oraz wygodne w użyciu, ale liczy się także ich wygląd.
Świetnie sprawdzi się zabudowa, ale jeżeli nie masz takiej możliwości, dobierz sprzęt kolorystycznie do reszty pomieszczenia. Najczęściej wybierane są wersje ze stali nierdzewnej albo czarne.
Minimalizm ma ułatwiać codzienne funkcjonowanie w mieszkaniu, dlatego nie musisz stosować się do wszystkich wytycznych. Zagospodaruj swoją przestrzeń tak, by czuć się w niej dobrze, przytulnie i komfortowo. Małe kroki również są ważne, więc zacznij od tego, co nie sprawi Ci większych problemów.
Zdj. główne: Thanos Pal/unsplash.com
